Apartamenty Frljak w Novalji to ostatnie miejsce, w którym zatrzymaliśmy się podczas naszego pobytu w Chorwacji. Po nie do końca udanych doświadczeniach z apartamentami Antonio w Tribunj jechaliśmy do Novalji z pewnym niepokojem. Jednak juz po przyjeździe okazało się, że nie było powodów do obaw.
Cały apartament (mieszkaliśmy w apartamencie nr 4) ma powierzchnię ponad 40 metrów kwadratowych. Na całość składa się łazienka z prysznicem, wc i umywalką, aneks kuchenny połączony z pokojem dziennym oraz osobna sypialnia (!) z dwuosobowym łóżkiem. Sam budynek jest dość nowy i w związku z tym wyposażenie pokoju oraz wykończenie wnętrz tchnie świeżością. W łazience na ścianach ładne, nowe kafelki Toaleta z drewnianą (tak, z prawdziwego, lakierowanego drewna) deską sedesową (to już wydało nam się lekką przesadą 😉 ). Prysznic większy niż w apartamentach Antonio i zabudowany ścianą z trzech stron — zasłonka wisiała tylko z jednej strony, dzięki czemu można było się wygodnie umyć nie wpadając co chwilę plecami na foliową zasłonkę. Sama łazienka również większa niż ta, którą mieliśmy w Tribunj. Aneks kuchenny ze wszystkimi potrzebnymi sztućcami, szklankami i garnkami. Dodatkowo na wyposażeniu czajnik elektryczny (w Tribunj wodę musieliśmy gotować w garnku na kuchence) , a nawet ekspres do kawy. W pokoju dziennym dodatkowe łózko, na którym spał nasz Kubuś, szafa, telewizor (nie włączyliśmy go ani razu więc nawet nie wiem, czy był sprawny) i dość miejsca, by dwuipółletnie dziecko mogło po nim biegać i spokojnie bawić się swoimi autkami. Z pokoju jest wyjście na taras, który był dodatkowym atutem tych apartamentów. Taras jest duży — na oko co najmniej 10 metrów kwadratowych, może nawet więcej — i pozwala wygodnie zjeść przy stole obiad, a obok stolika dziecko ma jeszcze miejsce na zabawę. Nasz apartament miał taras z widokiem na morze — choć po prawdzie morza praktycznie nie widać, bo zasłaniają go rosnące z przodu drzewa. Zupełnie nam to jednak nie przeszkadzało. Taras miał za to jeszcze jedną, ogromną zaletę — przez prawie cały dzień panował na nim miły, przyjemny cień, który pozwalał na przebywanie na tarasie od rana do wieczora, kiedy tylko byliśmy w domu — nawet podczas największych upałów.
Zalety osobnej sypialni docenią wszyscy rodzice wyjeżdżający z małymi dziećmi — komfort mieszkania zwiększa się zasadniczo.
Jeśli chodzi o ciszę, to apartamenty zlokalizowane są w spokojniejszej okolicy Novalji, w pewnym oddaleniu od centrum. Nie bez powodu jednak Novalja uchodzi za najbardziej imprezowe miejsce na wyspie Pag. W okolicznych apartamentach mieszkało sporo młodzieży, która lubiła bawić się do późnej nocy. Na całe szczęście mieszkali w innych budynkach i hałas nie przeszkadzał tak, jak w Tribunj.
W podsumowaniu…
Jeśli o apartamentach Antonio pisałem, że jest tam wszystko, co potrzebne na wakacjach, to w apartamentach Frljak jest po prosu komfortowo. Większa i wygodniejsza kabina prysznicowa, czajnik elektryczny w wyposażeniu, przestrzeń, która umożliwia dziecku swobodną zabawę, no i przede wszystkim taras, na którym można przyjemnie spędzać czas — wszystko to powoduje, że pobyt w Novalji wspominamy bardzo miło. Dodatkowo, cena pobytu jest bardzo przystępna — za nocleg w apartamentach Frljak płaciliśmy mniej, niż za apartamenty Antonio, mimo że byliśmy tam później, a więc bliżej sezonowego szczytu. Dla wszystkich zainteresowanych urlopem na wyspie Pag apartamenty Frljak są kusząca propozycją. Jedynym problemem może być niepewne sąsiedztwo, biorąc pod uwagę imprezowy charakter miasta — dla ceniących ciszę i spokój być może lepszym wyjściem jest nocleg w mniejszych mieścinach, takich jak Povalja czy Mandre. My jednak z naszego miejsca pobytu byliśmy naprawdę zadowoleni.
Niestety, ponieważ ze względu na chorobę naszego Kubusia wyjeżdżaliśmy w pośpiechu i jeden dzień przed terminem, zapomniałem wykonać zdjęcia apartamentu — stąd ich brak w niniejszym opisie. Jeśli ktoś był w tych apartamentach i chciałby na stronie zaprezentować swoje zdjęcia pokoi, zapraszam.
Rezerwacja
Aby zarezerwować noclegi w apartamentach Frljak, należy skontaktować się mailowo z właścicielem. Kontakt można znaleźć na jego stronie http://www.frljak.de Właściciel posługuje się biegle językiem niemieckim (prawdopodobnie jest rodowitym Austriakiem, choć nie jestem tego pewien).
